Giełda Binance w ostatnim czasie otrzymuje coraz więcej ostrzeżeń ze strony regulatorów finansowych. Brytyjski urząd FCA wezwał giełdę do zakończenia działalności w UK z końcem czerwca 2021 roku.
Financial Conduct Authority uznał, że brytyjska spółka zależna, Binance Markets, jest częścią grupy Binance i „nie ma pozwolenia, rejestracji ani licencji w jakiejkolwiek formie na prowadzenie działalności regulowanej w Wielkiej Brytanii”. FCA wydał ponadto ostrzeżenie dla brytyjskich konsumentów, aby uważali na reklamy obiecujące wysokie zwroty z inwestycji w kryptowaluty.
W ostatnim czasie giełda Binance wycofała swoje usługi z jednej z największych kanadyjskich prowincji Ontario. Prawdopodobnie ma to związek ze stanowiskiem lokalnych regulatorów, którzy oskarżyli Bybit, Poloniex oraz KuCoin o niestosowanie się do panujących w Ontario przepisów prawa. Binance nie komentuje sprawy zaznaczając jedynie, że „Bardzo poważnie traktujemy nasze zobowiązania prawne i współpracujemy z organami regulacyjnymi i organami ścigania” .
Kolejne ostrzeżenie giełda Binance otrzymała od japońskiej agencji FSA o działanie w Japonii bez stosownej rejestracji. Rzecznik Binance wypowiedział się w tej sprawie stwierdzając: „Binance nie prowadzi obecnie operacji giełdowych w Japonii, ani nie pozyskujemy aktywnie japońskich użytkowników”.
Wszystkie te ostrzeżenia świadczą dobitnie, o tym że rynek na którym anonimowo i bez regulacji działa giełda Binance coraz bardziej się kurczy.